Forum Forum 1JDH Gęstwinów Strona Główna Forum 1JDH Gęstwinów
1 Jastrzębska Drużyna Harcerska "Gęstwinów"
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Alek, Rudy, Zośka -- Za co Podziwiam Te postacie...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum 1JDH Gęstwinów Strona Główna -> Biografie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Qra
Starszy Szeregowy
Starszy Szeregowy



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie Zdrój

PostWysłany: Sob 16:13, 07 Kwi 2007    Temat postu: Alek, Rudy, Zośka -- Za co Podziwiam Te postacie...

Pierwszego wrzesnia 1939r. rozpoczęła się II wojna światowa.
Zrujnowała ona życie wielu młodym ludziom,zniszczyła ich przyszłość , szczęście i marzenia, pociągnęła za sobą wiele śmirtelnych ofiar.
Ludzie ginęli w obozach koncentracyjnych, choć byli niewinni.
Niemcy byli bezlitośni... Mogłoby się wydawać ,że Polska przegra tą wojnę,podda się , stało się jednak inaczej- to Niemcy ponieśli klęskę.
Wielką zasługą dla tego zwycięstwa były pozornie nic nie znaczące działania młodych ludzi, którzy mimo zagrożenia życia, walczyli z okupantem..
Do takich działaczy należeli między innymi "Rudy" , "Alek" i "Zośka".

Mój szczególny podziw wzbudził Tadeusz Zawadzki, który ze względu na swoją dziewczęcą urodę, został nazwany Zośką.
Urodził się on w 1921 r. Wychował się w rodzinie inteligenckiej. Z rodzinnego domu Tadeusz wyniósł system wartości, w którym najważniejsze było poczucie odpowiedzialności, obowiązku, patriotyzm, przyjaźń oraz lojalność. Miał on " delikatną cerę, regularne rysy, jasnoniebieskie spojrzenie, włosy złote, a uśmiech dziewczęcy". Był nieśmiałym dryblasem o wybitnej inteligencji zdolnościach przywódczych, wyróżniał się też jako sportowiec, uwielbiał samotność. Wybuch wojny zburzył wszystkie marzenia i plany na przyszłość młodzieńca. Stał się on szorstki , męski i pewny siebie. Zośka wraz z nieuzbrojonym batalionem harcerskim, dowodzonym przez Leszka Domanskiego, ruszył w kierunku Włodawy, ale nie udało im się przyłączyć do walczącego wojska.

W okupowanej Warszawie organizowany był ruch oporu. Przez pierwsze miesiące wojny Zawadzki działał w Polskiej Ludowej Akcji Niepodległościowej, a po jej "wsypie" zajął się organizowaniem łączności między więźniami hitlerowskich aresztów a światem zewnętrznym. "Prawdziwa" walka z okupantem rozpoczęła się dopiero rok później, gdy wstąpił do Szarych Szeregów i Organizacji MAłego Sabotażu "Wawer". Praca Zośki szybko znalazła uznanie przełożonych. Pod jego kontrolą przeprowadzono wiele akcji zbrojnych.
W większości uczestniczył osobiście. Były to ataki na niemieckie transporty kolejowe ,akcje uwolnienia więźniów z rąk gestapo, m. in. słynna akcja pod Arsenałem., gdzie pomagał odbić "Rudego". Rozbicie straży granicznej w Sieczychach, było jednym z szeregu uderzeń na punkty graniczne między generalnym gubernatorstwem, a ziemiami przyłączonymi do Rzeszy.
Tym razem Zośka był tylko obserwatorem akcji, nie dowodził nią.
O 10:30 kilka ciemnych postaci wdarło się na dziedziniec strażnicy.
Nagle padł strzał z okna.
Jedna z sylwetek osunęła się na ziemię.
Był to Zośka...Nie żył...

Gdy zginął, jedną z jednostek komendy głównej AK, wywodzącej się z grup Szarych Szeregów, ochrzczono jego pseudonimem. Był to batalion Zośka.

Tadeusz Zawadzki tak jak wielu innych ludzi, w tak wspaniały i ryzykowny sposób , zapobiegali szerzeniu się germanizacji w Polsce. Podziwiam go za to , że był pełen wiary i nadziei. Nigdy ich nie tracił , był pełen optymizmu. Mimo młodego wieku i wielu ciężkich przeżyć, wspaniale pełnił swą służbę. Imponował mi tym, że zawsze działał zdecydowanie, dla dobra ojczyzny gotowy był poświęcić wszystko, nawet życie.
Po stracie swych najlepszych przyjaciół powiedział
" Z NAMI TO JAK Z LASEM , TO I TAMTO DRZEWO PADA POD SIEKIERĄ, A TYMCZASEM CAŁY NARÓD PNIE SIĘ DO GÓRY".
Słowa te wypowiedział po to, by ukazać, że mimo śmierci przyjaciół, potrafi się zmobilizować i walczyć dalej.

W obecnych czasach brakuje nam takich właśnie Rudych , Alków i Zosiek, którzy byliby gotowi poświęcić życie dla ojczyzny. Jego postawa jest godna naśladowania i budzi we mnie szacunek. To on wprowadził do " Buków" spokój, rzetelność, odwagę, pomysłowość i spokój.
" Zośka" umarł, lecz pamięć o nim będzie trwała na wieki, bo " był ideałem braterstwa, który potrafił pięknie żyć i pięknie umierać".

Chciałbym mieć choć odrobine ich odwagi, siły czy bohaterstwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zielonka
Porucznik
Porucznik



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Zielonego Wzgórza

PostWysłany: Czw 14:12, 12 Kwi 2007    Temat postu:

"Zośka" to mój IDOL !!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
skubi
Starszy Kapral
Starszy Kapral



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: jastrzebie

PostWysłany: Sob 11:34, 14 Kwi 2007    Temat postu:

Zośka... To osoba, ktora powinna byc dla kazdego z nas wzorem do nasladowania...nie tylko byl dobrym harcerzem, ale przede wszytskim byl prawdziwym przyjacielem... podziwiam go za caloksztalt, byl naprawde niezwyklym harcerzem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zielonka
Porucznik
Porucznik



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Zielonego Wzgórza

PostWysłany: Sob 19:55, 21 Kwi 2007    Temat postu:

i był piękny! piękno wewnetrzne nie ustepowało niczym zewnętrznemu!
IDEAŁ! MARZENIE!
24.01.<- poniekąd moze tez ze względu na ta szczególna date, która jeszcze bardziej łaczy mnie z ta niesamowitą osobą...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasia1JDH
Kapitan
Kapitan



Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Borynia City

PostWysłany: Nie 12:48, 22 Kwi 2007    Temat postu:

zgadzam się można się zakochaćWink bezapelacyjnie bije wszystkich pod względem urody na głowe:) i jakie miał dobre serduszko, jaki był przystojny, inteligentny:) ach... Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysza
Kapitan
Kapitan



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie ...

PostWysłany: Nie 13:08, 22 Kwi 2007    Temat postu:

...normalnie ideał faceta... Takiego spotakc... hehe (;

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum 1JDH Gęstwinów Strona Główna -> Biografie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin